Siedleckie Towarzystwo Samorządowe jest między innymi inicjatorem niezwykle ważnej i pożytecznej akcji:

Ratujmy historyczne nagrobki na siedleckim cmentarzu.

Fundusze z tegorocznej zbiórki zostaną przeznaczone na renowację pomnika Marii Górskiej z 1894 roku oraz na drugi etap renowacji pomnika Marii Gorazdowskiej z 1904 roku, znajdującego się na Cmentarzu Centralnym w Siedlcach.

Jedną z osób kwestujących na rzecz wymienionych pomników był mgr Sławomir Kordaczuk – wicedyrektor Muzeum Regionalnego w Siedlcach, prezes Siedleckiego Klubu Kolekcjonerów, członek Siedleckiego Towarzystwa Samorządowego, także członek zarządu Siedleckiego Towarzystwa Naukowego.



Violetta Machnicka



Fot. Witold Bobryk
 
S. Kordaczuk zbiera datki

S. Kordaczuk na cmentarzu w czasie kwesty
 






     W poniedziałek, 6 czerwca 2016 roku, w auli budynku Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach odbyło się kolejne spotkanie w ramach cyklu Siedleckich Spotkań Historycznych. Tym razem zawitał do Siedlec światowej sławy prawnik z Uniwersytetu Łódzkiego, prof. dr hab. Witold Kulesza, z wykładem na temat:

Polska godność narodowa w świetle prawa karnego

     Profesor przedstawił problem naruszania godności narodowej, czyli znieważania polskich organów konstytucyjnych, władz, sądów itp. w polskim prawie karnym w perspektywie historycznej, od początków niepodległości w XX wieku po czasy współczesne, wychodząc od wyroku Sądu Najwyższego z 1923 roku i zwracając uwagę na przepisy kodeksu karnego z lat międzywojennych.
     Część wykładu poświęcił na omówienie niemieckiego opracowania z 1940 roku (Polski charakter narodowy...), przedstawiającego, w formie swoistej instrukcji dla urzędników niemieckich, zbudowany na stereotypach i niewątpliwie stronniczy obraz Polski i Polaków. Prelegent rozważał, czy owa wizja była wyrazem lekceważenia, czy też raczej znieważenia narodu polskiego. Zadziwiające jest, jak wiele kwestii z przeszłości odnieść można bezpośrednio do czasów współczesnych i jak bardzo zmienił się stosunek Polaków do godności narodowej i poszanowania państwa.
     Po wykładzie wywiązała się dyskusja, w której Profesor przedstawił m. in. swoje doświadczenia z czasów pracy w Główniej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu – Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Szczególne zainteresowanie słuchaczy wzbudziły zwłaszcza problemy związane z badaniem zbrodni dokonanych na ludności polskiej na Kresach Wschodnich w latach II wojny światowej oraz zagadnienia „kłamstwa oświęcimskiego". Warto dodać, że to za sprawą profesora Kuleszy w ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej znalazł się zapis:
„Kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom (...), podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3...",
penalizujący „kłamstwo oświęcimskie".


Tadeusz Boruta


Fot. Dariusz Grzegorczuk


Prof. dr hab. Witold Kulesza

Uczestnicy zadają pytania profesorowi

Kolejne pytanie do profesora

Uczestnicy słuchają z uwagą

Skupienie słuchaczy

Młodzi uczestnicy spotkania

Słuchacze wykładu

Wypowiedź V. Machnickiej

Prof. Kulesza podszedł do słuchaczy

Prof. Kulesza i prof. Machnicka

Uczestnicy spotkania przed budynkiem Wydziału Humanistycznego









     We czwartek, 17 grudnia, odbył się kolejny wykład z cyklu Siedleckich Spotkań Historycznych.

     Już po raz drugi w bieżącym roku zawitał do Siedlec prof. dr hab. Andrzej Niwiński – archeolog z Uniwersytetu Warszawskiego, wybitny badacz starożytnego Egiptu, od kilkunastu lat kierujący tzw. Misją Skalną. Znaczną część czasu pomiędzy wykładem majowym i grudniowym Profesor spędził w Egipcie, niestrudzenie poszukując grobowca arcykapłana i faraona Herhora, panującego w XI stuleciu przed Chrystusem. Obecne spotkanie odbyło się zaledwie kilka dni po powrocie Profesora z badań.

     Prelegent z wielkim zaangażowaniem i ekspresją zgłębiał temat:

Choinka i obelisk. Nieuświadomione echa starożytnych kultur w świątecznej szacie Bożego Narodzenia.


Odniósł się w nim do bożonarodzeniowych tradycji w kulturze polskiej oraz innych krajów europejskich, zwracając szczególną uwagę na to, jak wiele pozostałości zwyczajów i obrzędów przedchrześcijańskich trwa w nich do dziś. Sięgają one swymi korzeniami do starożytnego okresu Egiptu, Grecji, Rzymu i dawnych ziem słowiańskich. Liczne symbole bożonarodzeniowe wywodzą się z symboliki wymienionych kultur starożytnych.
     Po wykładzie był czas na dyskusję i pytania kierowane do Profesora, dotyczące nie tylko omawianej problematyki, ale też rezultatów tegorocznych prac wykopaliskowych.

Tadeusz Boruta


Fot. Dariusz Grzegorczuk

Rozpoczęcie spotkania przez T. Borutę


Wykład prof. A. Niwińskiego

Uczestnicy spotkania z A. Niwińskim

Uczestnicy z uwagą słuchają prelekcji


(Siedlce – Gnojno – Janów Podlaski – Cieleśnica - Pratulin – Krzyczew – Terespol – Kobylany – Siedlce)
 

     Wschodnia część powiatu bialskiego jest wyjątkowo atrakcyjnym celem wędrówek turystycznych, gdyż stanowi bardzo ciekawy region nie tylko pod względem zróżnicowania kulturowego, ale też z powodu bogactwa przyrodniczego doliny Bugu. Mogli się o tym przekonać uczestnicy 65. wycieczki Siedleckiego Klubu Kolekcjonerów, która odbyła się 22 maja 2016 roku.

    Grupa prawie 70 miłośników czynnego spędzania wolnego czasu wyruszyła sprzed budynku Muzeum Regionalnego w Siedlcach o godzinie 8.00 rano okazałym autokarem, a ci, dla których zabrakło miejsc w autokarze, podążyli za nim własnymi samochodami.

     Zwiedzanie terenu rozpoczęło się od poznania historii świątyni w Gnojnie (murowany kościół, przebudowany z cerkwi prawosławnej), a potem w Pratulinie (sanktuarium Unitów Podlaskich) oraz Krzyczewie (drewniany kościół z XVIII wieku, malowniczo położony nad Bugiem).

     Na trasie ekskursji znalazł się również zamek biskupów łuckich w Janowie Podlaskim (po odbudowie funkcjonujący przede wszystkim jako obiekt użytkowy o nazwie „Zamek Biskupi") i pałac w Cieleśnicy, który także został w ostatnim czasie odbudowany. Nawiązuje on do dawnej tradycji ziemiańskiej, z przytulnym hotelem i kameralną restauracją.

    Wycieczka zakończyła się poznawaniem obiektów militarnych – trzech dzieł Twierdzy Brzeskiej. Zwiedzanie rozpoczęło się od spenetrowania kazamat fortu VII pod przewodnictwem miłośnika dziejów twierdzy, Karola Niczyporuka.

     Następnie wycieczkowicze zapoznali się z dwiema muzealnymi placówkami Twierdzy Brzeskiej po polskiej stronie, czyli położonymi na obszarze Przedmościa Terespolskiego. Pierwsza z nich mieści się w Prochowni Terespol przy ul. Topolowej 6. Prowadzona jest przez pasjonatów z „Koła Miłośników Fortyfikacji i Historii", pod opieką Miejskiego Ośrodka Kultury w Terespolu.

    Prochownia Terespol została wzniesiona w 1913 roku. Można w niej obejrzeć wiele eksponatów militarnych, etnograficznych i wystawy tematyczne, m.in. o tytułach: „Ogórek Terespolski", „Kolej Warszawsko-Terespolska", „Pieniądze świata" i „Karty telefoniczne Europy". Jest tu też wyjątkowy eksponat – replika kaponierowej armaty fortecznej Nordenfelda kal. 57 mm. Pozostałe eksponaty są oryginałami przekazanymi w formie darów przez mieszkańców Terespola i okolicznych miejscowości. Duży wkład w rozwój ekspozycji ma także członek Siedleckiego Klubu Kolekcjonerów, Adam Krzeski.

     Zbiory prochowni zaprezentowali: specjalista od sprzętu RTV (takowy zajmuje jedną salę), Jerzy Czerniak, oraz Andrzej Lipowiecki, prowadzący wcześniej przez 30 lat pracownię modelarską dla młodzieży przy MOK w Terespolu.

    W prochowni można podziwiać pędzące modele pociągów na kilku dioramach. Jedna z nich ilustruje historię Kolei Warszawko-Terespolskiej. Obejmuje ona obszar Terespola oraz okolicznych wsi: Błotkowa i Łobaczewa. W skali 1:87 przedstawiono m.in. rejon dworca kolejowego i prochowni z okresu zaborów.

     Przed budynkiem prezentowane są zabytki kolejowe o większych gabarytach: torowiska i sprzęt załadunkowy. Uwagę zwraca również zabytkowy bruk i dwa betonowe słupki – jeden, rosyjski, z datą budowy obiektu, oraz polski. Ten z godłem państwowym i napisem „DOW" został postawiony na granicy gruntów prywatnych i wojskowych. Stąd pochodzi skrót DOW - Dowództwo Obszaru Warownego.

     Druga placówka muzealna prowadzona jest przez Bogdana Greczuka w Prochowni Kobylany i podlega Gminnemu Centrum Kultury. Miłym zaskoczeniem dla uczestników wycieczki była bogata ekspozycja pocztówek wydanych prze Siedlecki Klub Kolekcjonerów. Zwiedzanie prochowni poprzedziło zapalenie zniczy przy pomniku poległych w lutym 1919 roku żołnierzy 34 Pułku Piechoty, którzy zdobywali fort Kobylany broniony przez wojska niemieckie. Obie placówki muzealne w prochowniach nie tylko są miejscami do nauki historii, ale też organizowane są w nich uroczystości państwowe i patriotyczne oraz festyny rodzinne.

      Wycieczkę tradycyjnie zakończyło ognisko i pieczenie kiełbasek – tym razem w Kobylanach.

    
Po raz kolejny doskonałym przewodnikiem członków i sympatyków SKK był Mieczysław Księżopolski, który w sposób niezwykle zajmujący i profesjonalny opowiadał o miejscowych atrakcjach historycznych, turystycznych i przyrodniczych. Przy okazji okazało się, że powiat bialski w znacznej mierze zdominowany jest przez byłych uczniów jednej, ale jakże niezwykłej klasy. To osoby uczęszczające do Liceum Ogólnokształcącego w Janowie Podlaskim w latach 1973-1977. Pośród absolwentów wielokrotnie wymienianej „naszej klasy" znajduje się m. in. Sławomir Kordaczuk – pomysłodawca i organizator wszystkich wycieczek SKK, od 22 lat prezes tegoż Klubu, autor interesujących przewodników turystycznych z obszarów wschodniej Polski oraz wicedyrektor Muzeum Regionalnego w Siedlcach.

*
     Historia Twierdzy Brzeskiej jest niezwykle frapująca, zwłaszcza dzieje jej cytadeli usytuowanej w Brześciu, obecnie na Białorusi. Twierdza jest stałym punktem zwiedzania miasta. Tworzy ją m.in. muzeum z eksponatami nawiązującymi do historii garnizonu polskiego, budynek koszarowy, cerkiew, artyleryjska ekspozycja plenerowa i monumenty sławiące obronę cytadeli przez Armię Czerwoną w 1941 roku.
     W ciągu kilkudziesięciu lat rozbudowy twierdzy, związanej głównie z rozwojem artylerii, wzniesiono dwa pierścienie fortów, okalających cytadelę. Dlatego dziś po polskiej stronie znajdują się obiekty twierdzy do zwiedzania.

*
    W bieżącym roku, 8 października, osoby związane z SKK planują zwiedzić powiat łukowski i podążą szlakiem sienkiewiczowskim, bowiem rok 2016 został ogłoszony Rokiem Henryka Sienkiewicza. W ten sposób wycieczkowicze zamierzają uczcić pamięć autora Trylogii. W niedalekiej przyszłości przewidziany jest również wyjazd szlakiem ciekawostek powiatu garwolińskiego.
 

Violetta Machnicka, Sławomir Kordaczuk
 

Fot. Sławomir Kordaczuk, Violetta Machnicka


Sławomir Kordaczuk w czasie wycieczki

Uczestnicy przechodzą do zwiedzanego obiektu

Przed zabytkową drewnianą świątynią

Uczestnicy w fortach twierdzy brzeskiej

Prochownia Terespol

Pod pomnikiem ku czci poległych z 34. pułku piechoty

Uczestnicy wycieczki

Ognisko i pieczenie kiełbasek

Zdjęcie pamiątkowe uczestników wycieczki
 
 



     Któż z nas – ludzi dorosłych – nie wspomina z sentymentem pluszowych czy szynowych towarzyszy dziecięcych dni? W gruncie rzeczy każdy człowiek pozostaje dzieckiem, choć nie każdy chce się do tego przyznać – nawet sam przed sobą.
     Siedlecki Klub Kolekcjonerów w bieżącym roku obchodził 20-lecie swego istnienia. Z tej okazji ukazała się książka dokumentująca dwie dekady działalności „grona ludzi współpracujących na zasadach przyjacielskich" – 20 lat Siedleckiego Klubu Kolekcjonerów. Autorem wymienionej publikacji jest mgr Sławomir Kordaczuk – inicjator powołania Klubu, pełniący od czasu jego powstania (8 stycznia 1995) funkcję prezesa, także wicedyrektor Muzeum Regionalnego w Siedlcach oraz członek Zarządu Siedleckiego Towarzystwa Naukowego.
     Członkowie i sympatycy Klubu spotykają się w Muzeum w drugą niedzielę miesiąca o godzinie 11.00. Wówczas istnieje możliwość obejrzenia ciekawej kolekcji, prezentowanej przez wybranego klubowicza, lub wysłuchania interesującego wykładu historycznego.
     Ostatnie spotkanie SKK odbyło się 13 grudnia 2015 roku. Tym razem swoją rodzącą się dopiero pasją dzieliła się ze słuchaczami polonistka z Instytutu Filologii Polskiej i Lingwistyki Stosowanej UPH w Siedlcach, prof. nzw. dr hab. Violetta Machnicka. W ramach tematu:

Samochody świata. Męska kolekcja na damskim biurku

prelegentka omawiała nie tylko miniaturowe samochodziki, ale też małe odpowiedniki prawdziwych motocykli i samolotów.
     Jako językoznawca prof. Machnicka wspomniała również o etymologii nazw poszczególnych marek, a także o zapisywaniu owych nazw wielkimi lub małymi literami – w zależności od znaczenia.
     Najmłodsi fascynaci SKK – Hubert Grzegorczuk oraz Rafał Nawrocki – z podziwem oglądali wybrane eksponaty z kolekcji prof. Violetty Machnickiej, wprowadzonej w poczet członków Klubu przez prezesa, Sławomira Kordaczuka, z legitymacją nr 174.
     Warto przypomnieć niebanalne przesłanie wpisane do każdej legitymacji członkowskiej SKK:

Legitymacja (...) uprawnia do wszelakich zaszczytów wynikających z przynależności do Siedleckiego Klubu Kolekcjonerów oraz chwalenia się wspólnymi inicjatywami, podejmowanymi w przesławnym grodzie księżnej Aleksandry Ogińskiej ku chwale kolekcjonerskiej braci. Zaświadcza, że jest ulubionym kompanem grona poszukiwaczy i zbieraczy starożytności wszelakich, jako też współczesnych walorów szczególnie przez siebie umiłowanych.


Violetta Machnicka
 Fot. Sławomir Kordaczuk, Krzysztof Machnicki


 Wypowiedź S. Kordaczuka
V. Machnicka prezentuje kolekcję
Słuchacze oglądają kolekcję
Najmłodsi oglądają samochodziki